ShiroNekoGirl

 Tak...niewątpliwie przyszło lato i upały. Lubie lato są lody i brak szkoły...ale jednej rzeczy w lecie nie lubie a mianowicie starych, grubych, obleśnych dziadów chodzących bez koszulki wiem narzekam ale narzekać moge, bo nie mam brata a mój tata nie chodzi bez koszulki ( a poza tym jest chudy jak patyk) a wracajac do tych ludzi (dziadów) mogli by sie ogarnąć ze nie mają już tych 25 lat i kaloryfera na brzuchu. Nie, nie mają kaloryferów oni już mają elektrociepłownie...

Ostatnio dużo myśle o swojej kresce i postanowiłam nad nią pracować, kiedy już zaopatrze sie w podstawowe produkty potrzebne każdemu początkującemu rysownikowi (mangace),ale to zadanie bedzie łatwe, bo po wakacjach ( to bedzie II gim.) mam plastyki tak czy inaczej te wszystkie cuda trza bedzie kupić. A wracając do kreski doszłam do tych makabrycznych wniosków ( że moja kreska jest zła) kiedy oglądałam te wszystkie cudowne, przepiekne, och'owe i ach'owe prace innych deviantArtowiczów. Zauważyłam też znaczny wzrost mrocznej tematyk

Miłosierny boże, ta polska to już nie ma co pokazywać z tym pudle...oglądałam dzisiaj Ukrytą Prawdę, tak bez powodu skakałam po kanałach i nie obejrzałam do końca bo porządki pokojowe k@#*wa musiałam robić, ale z tego co zdążyłam ogarnąć to ten facet chyba był księdzem co nie ?? ------------------------------------------------------------------------------------ Druga sprawa to to że moje postacie chibi niedługo będziecie mogli zobaczyć jako mój odręczny rysunek albowiem, te które narysowałam dotychczas